niedziela, 14 sierpnia 2011

Piłka nożna -> Polska -> Ekstraklasa

1) Podbeskidzie B.B. vs Widzew Łódź @ 1,68 (Tobet) Godzina 14:30
Typ: Under 2,5
Stawka: 6/10


W pierwszym niedzielnym spotkaniu trzeciej kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Podbeskidzie Bielsko-Biała na własnym stadionie podejmować będzie Widzew Łódź. Obie drużyny czekają na pierwsze zwycięstwo w obecnym sezonie.

Podbeskidzie po dwóch kolejkach ma na swoim koncie jeden punkt. Podopieczni Roberta Kasperczyka zdobyli go w dość szczęśliwy sposób, na inaugurację sezonu z Jagiellonią Białystok. Podbeskidzie przegrywało w tym meczu już 0:2, ale ostatecznie udało mu się doprowadzić do wyrównania. Przed tygodniem zespół z Bielska-Białej doznał klęski w Bełchatowie, gdzie został rozbity przez tamtejszy GKS aż 0:6. Teraz zawodnicy beniaminka z pewnością będą chcieli pokazać, że był to tylko wypadek przy pracy.

Widzew w dwóch dotychczasowych meczach dzielił się punktami z rywalami. W pierwszej kolejce drużyna Radosława Mroczkowskiego zremisowała u siebie z Wisłą Kraków. Przed tygodniem, w takim samym stosunku bramkowym podzieliła się punktami na wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Teraz Łodzian czeka kolejne wyjazdowe spotkanie.

Trener Podbeskidzia Robert Kasperczyk ma do swojej dyspozycji wszystkich zawodników. Można spodziewać się jednak sporych zmian w wyjściowym składzie, w porównaniu do ostatniego meczu z GKs-em. Poważnie osłabiony wystąpi natomiast Widzew Łódź. Kontuzje eliminują z gry Souheila Ben Radhię, Sebastiana Maderę i Dudu Paraibę.


2) Lechia - Cracovia @ 1,94 (Pinnacle) Godzina 17:00
Stawka 8/10


Do ważnego wydarzenia dojdzie w niedzielne popołudnie w Gdańsku. Po raz pierwszy kibice zasiądą bowiem na trybunach nowego stadionie PGE Arena. Na murawie na przeciwko siebie staną jedenastki Lechii Gdańsk i Cracovii. W Gdańsku nikt nie wyobraża sobie innego wyniku niż zwycięstwo lechistów.

Obie drużyny fatalnie wystartowały do nowego sezonu. Po dwóch kolejkach nie mają na swoim koncie nawet jednego punktu. Lechia doznała dwóch porażek w wyjazdowych meczach. Podopieczni Tomasza Kafarskiego najpierw ulegli 0:1 w Warszawie z Polonią, a przed tygodniem pechowo przegrała 1:2 w Białymstoku z Jagiellonią.

Większe powody do obaw mają jednak w Krakowie. Pasy dotychczasowe dwa mecze rozegrały przed własną publicznością. Na inaugurację przegrali 1:2 z Koroną Kielce, a w drugiej kolejce żadnych szans nie dała im Legia Warszawa, która na stadionie przy ulicy Kałuży pewnie zwyciężyła 3:1.

W zespole gospodarzy po raz kolejny zabraknie pauzującego za czerwoną kartkę Łukasza Surmy. Trener Tomasz Kafarski nie będzie mógł także skorzystać z usług Krzysztofa Bąka i Marko Bajicia, którzy leczą kontuzję. W drużynie gości, prowadzonej przez Jurija Szatałowa, nie wystąpi tylko Hesdey Suart.

Bilans dotychczasowych spotkań obu zespołów jest korzystny dla Lechii. Gdańszczanie wygrali między innymi trzy ostatnie mecze z Cracovią przed własną publicznością. Pasy w żadnym z tych spotkań nie zdobyli nawet jednego gola.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz